Relacja z pokazu Semilac i moje pierwsze mini firmowe zakupy

Długo zastanawiałam się czy w ogóle jest to pokaz dla mnie. Organizowany był przez Akademię Semilac w zeszłą niedzielę w Toruniu. Lakierów hybrydowych Semilac nie muszę chyba nikomu przybliżać, bo są one najbardziej popularnymi i rozpoznawalnymi lakierami tego typu w Polsce. Osobiście nigdy nie miałam na paznokciach hybryd, nawet nie byłam świadkiem ich nakładania no ale nikt mi przecież nie zabroni popatrzeć. No i poszłam! ;) 


Oczywiście mój brak wiedzy praktyczniej nie jest skutkiem braku chęci jej zdobywania. Wręcz przeciwnie! Teorię mam już praktycznie opanowaną do perfekcji (dzięki godzinom spędzonym na youtubie). Mój pierwszy zestaw do hybryd jest już w 90% skompletowany (czekam na dostawę ostatnich elementów) i mam nadzieję, że już w ten weekend będę mogła wszystko przetestować. 

Ale wracając do tematu...
Pokaz zaczął się o godzinie 10 i trwał mniej więcej do godziny 14.  W harmonogramie widniała godzina 15 jako czas zakończenia no ale wiadomo, kolejki do stoiska i po certyfikaty rządzą się swoimi prawami. Po wejściu do hotelu, w którym zorganizowany był pokaz (na szczęście oddalony jest tylko 10 minut drogi pieszo od mojego bloku) byłam szczerze zaskoczona ilością obecnych osób! 
Podczas trwania pokazu wszystkie miejsca były zajęte (tutaj widać jedynie część osób), wręcz trzeba było stawiać dodatkowe krzesła, a opróżniały się dopiero podczas przerw lub migracji do stoiskowej kolejki i z powrotem. 

Przy wejściu każdy uczestnik otrzymywał małą reklamówkę z lakierem Semilike Lazure Dream #000 (limitowany lakier Semilac dostępny jedynie podczas pokazów, nie można go kupić w sklepach), notesem oraz uroczym ołówkiem. Opłata za pokaz wynosiła 30zł, tak więc jak można łatwo wyliczyć sam ten lakier mieścił się w cenie tej opłaty. 
Ponadto udało mi się zakupić dwa dodatkowe kolory: Cobalt #018 i Stylish Gray #105, co naprawdę nie było wyborem łatwym! 
Na każdym krzesełku znajdował się wzornik z kolorami, którego używałam namiętnie co 5 minut. Za nic nie mogłam zdecydować się na najlepszy kolor, a sama decyzja zajęła mi dobre 3 godziny. Co prawda było to moje pierwsze zetknięcie z dostępnymi kolorami tej firmy, więc nie miałam żadnych wcześniej ustalonych typów, ale trzeba przyznać - wybór jest ogromny! 
 Harmonogram pokazu wyglądał następująco:
  1. Przedłużenie hardem
  2. Omówienie technik pracy z pędzlem
  3. Efekt akwareli wykonany hybrydą 
  4. Shadow gel- malowanie kwiatów żelem
  5. Jesienne inspiracje
  6. Lekkie salonowe zdobienia
  7. Zaczarowany ołówek szkic
Większość zagadnień była omówiona w naprawdę satysfakcjonującym mnie zakresie. Dowiedziałam się sporo ciekawych rzeczy i dostałam totalnego "kopa" inspiracji na najbliższe kilka tygodni. Jeśli pokaz ponownie zorganizowany będzie w Toruniu to na pewno wybiorę się na niego ponownie, co też zdecydowanie polecam wszystkim zainteresowanym. Tylko koniecznie zabierzcie ze sobą kogoś do towarzystwa! Samotne spędzanie przerw i brak możliwości plotkowania zdecydowanie popsuły moje ogólne wrażenie ;)   
I na koniec oczywiście zwieńczenie całego pokazu - certyfikat! Nazwany jest "tylko" świadectwem uczestnictwa ale i tak z dumą będę pokazywać go wszystkim, którzy tylko będą chcieli to oglądać ;) 

15 komentarzy :

  1. Szkoda że takie pokazy nie są organizowane w różnych mistach z chęcią bym się wybrała :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie są organizowane w innych miastach, jeśli dobrze pamiętam to zostało jeszcze kilka pokazów, na facebooku są zrobione wydarzenia ;)

      Usuń
  2. Semilac ma ogromny wybór kolorów, na które nie potrafię się zdecydować. Ja wybrałam Indigo i też je sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ile pięknych kolorów mają w ofercie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja się właśnie przymierzam do tego żeby zacząć kompletować swój zestaw hybrydowy i z chęcią bym się na taki pokaz wybrała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie poszłabym na taki pokaz! Mam nadzieję, że odbędzie się jakiś w Gdańsku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszczę Ci tego lazuraka :) też bym go chciała!

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie zazdroszczę szarości, musi mieć piękny odcień. :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super ! Ja mam jeden kolor Semilaca ;p

    OdpowiedzUsuń
  9. Oczy mi się zaświeciły na widok tego kobaltu :P Piękny kolor.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super kolorki, no i fajnie na pewno wziąć udział w takim pokazie-szkoleniu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak mi się spodobał ten opis, że od razu zaczęłam szukać pokazu w Warszawie, no i jest. W poniedziałek od godziny 13, co za pech! Niestety pracuję na cały etat i nie mogę sobie pozwolić na wolne akurat w ten dzień tygodnia :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Super!!! Na takie coś też bym się wybrała.

    A najbardziej zaciekawił mnie efekt akwareli. Mam nadzieje, że kiedyś napiszesz o tym :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajne te pokazy mam nadzieję że też się na taki wybiorę, Jakoś ciągle mnie omijają :/

    OdpowiedzUsuń

nails-adventure © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka